Niemal każdy człowiek marzy o dalekich podróżach, lecz nie każdy ma możliwość, by wprowadzić swe marzenia w życie. Pozostaje o nich oglądać, czytać, bądź słuchać, co wiele osób czyni z upodobaniem. Stąd zapewne ogromna popularność cyklu Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Barcin pt. „Obieżyświat – podróże marzeń”. Na ostatnim spotkaniu z cyklu, które miało miejsce 1 października 2014roku, zjawiło się ponad sześćdziesięciu gości. Było czego słuchać - głównym bohaterem spotkania był bowiem Pan Andrzej Turzyński , mieszkaniec Żnina, który w tego roku odbył rodziną podróż do Peru, górzystego państwa Ameryki Południowej.
Podczas zwiedzania kraju szczególną uwagę zwracał na ślady bytności w Peru Polaków , głównie Ernesta Malinowskiego, budowniczego kolei transandyjskiej i Ryszarda de Jaxa Małachowskiego, architekta, autora projektów wielu budynków w stolicy Peru, Limie. Osobom wybitnych rodaków poświęcił sporo uwagi. Pozostałą część prelekcji autor przeznaczył na opowieść o swej podróży, z opisem ciekawszych wydarzeń i odwiedzanych miejsc, takich jak słynna górska twierdza Machu Picchu, czy tajemnicze rysunki na pustyni Nazca. Jako, że Pan Andrzej przy okazji Peru odwiedził też sąsiednią Boliwię, powiedział kilka słów o tym kraju, min. pustyni solnej Uyuni. Trzeba przyznać, że podróżnik potrafi opowiadać i czyni to z wielką pasją. Jego wykłady są tym ciekawsze, bo ilustrowane wieloma zdjęciami oraz pamiątkami przywiezionymi z podróży. Na fotografiach nie zabrakło charakterystycznych dla Peru lam, wśród pamiątek misternych tkanin andyjskich Indian, przypraw, warzyw itd.
Podróżnik postanowił przybliżyć egzotykę Peru nie tylko za pomocą fotografii i pamiątek, ale i także potraw charakterystycznych dla tego kraju. Przygotowała je jego córka, Pani Małgorzata Turzyńska –Szczepańska. Każdy z obecnych miał okazję spróbować np. słodkich ziemniaków - batatów, czy kakao w nieobrobionej postaci, zaskakująco gorzkiego.
Zebrani w czytelni biblioteki goście byli zachwyceni prelekcja Pana Turzyńskiego. Pojawiło się kilka pytań tyczących kwestii organizacyjnych tak dalekiej podróży, wiele osób głośno wyraziło swój podziw dla podróżnika, który mimo słusznego wieku nie bał się zrealizować życiowego marzenia i wyruszyć za ocean. Spotkanie zakończyło się miłym akcentem- podziękowaniem od dyrektor biblioteki Grażyny Szafraniak dla Dawida Szczepańskiego, wnuka Pana Andrzeja, który wielokrotnie uświetniał imprezy biblioteczne deklamacją wierszy po pałucku. Po namowach wystąpił i tym razem, za co zebrał gromkie brawa.
Olga Gralak-Ćwikła
{jcomments on}