4 października 2017 roku w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Barcin odbyło się kolejne spotkanie w ramach projektu „Podróże małe i duże nie tylko w literaturze” , którego realizacja jest możliwa dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Partnerstwo dla książki”. Tym razem w książnicy zagościł Pan Roman Czejarek, pochodzący ze Szczecina dziennikarz radiowy (Program Pierwszy Polskiego Radia) oraz telewizyjny (TVP1, TVP2, TVN), również podróżnik, autor książek o podróżach po Polsce, o historii Pomorza Zachodniego oraz o mediach.
Dziennikarz swoją swobodną i otwartą osobowością ujął zebranych od pierwszych słów, i tak pozostało do końca. Kilka godzin spotkania minęło jak z bicza strzelił – bo i było czego słuchać! Pan Czejarek nie tylko podzielił się z zebranymi swoją wiedzą na temat warsztatu pracy dziennikarza, nie szczędząc przy tym anegdot i zabawnych historyjek, ale i pokazał jak tę wiedzę można wykorzystać w podróży. Mówił o tym jak przygotowywać relację z podróży. Jako najlepszy przykład w tym temacie przywołał swoje podróże do Peru – gdzie jako dziennikarz i fotograf brał udział w wyprawach, których celem było przepłynięcie rzeki Colca płynącej przez kanion o tej samej nazwie. Ekspedycje, znane pod nazwą Colca Condor, miały miejsce w 2008 oraz 2009 roku i zorganizowane były przez Jacka Majcherczyka.
Ściany Kanionu Colca wznoszą się z jednej strony na ponad 3200 m nad poziom rzeki, z drugiej zaś - na 4200 m. Długi na 120 kilometrów kanion, według niektórych źródeł, jest uważany za najgłębszy kanion na Ziemi - jest dwa razy głębszy od Wielkiego Kanionu Kolorado w USA. Na całej długości kanionu jest zaledwie kilka miejsc, w których można wyjść ścieżką na szczyt kanionu i zejść z powrotem w dół - w innych sytuacjach trzeba po prostu wpiąć się w uprzęż alpinistyczną i wspiąć się na górę. Taką drogę właśnie, w dół i w górę, przebył wielokrotnie Pan Czejarek, chcąc nadać relację z wyprawy – zasięg fal radiowych nie sięgał bowiem dna kanionu. Aby zaciekawić słuchacza, przygotowując relację, dziennikarz starał się ubarwić ją jakąś ciekawostką.
Jako fotograf ekspedycji rejestrował także jej przebieg. Na kartach pamięci swojego aparatu (których to kart, jak radził, zawsze należy mieć w podróży kilka) uwiecznił spływ rzeką Calco, odkryte podczas wyprawy jaskinie z mumiami Inków czy charakterystyczne dla regionu ogromne kondory.
Oprócz Peru, Pan Czejarek mówił także o swoich pobytach na Kubie, w Tajlandii, Laosie oraz polskiej bazie wojskowej w Afganistanie. Wspomniał również o jednym z ulubionych celów podróży z własną rodziną, czyli duńskiej wyspie Bornholm. Położona blisko, przystępna finansowo, pełna atrakcji wyspa jest dobrym pomysłem na wyprawę z dziećmi.
Po zakończeniu spotkania można było nabyć jedną z książek Pana Czejarka, z czego wiele osób skorzystało. Nie zabrakło wspólnych zdjęć i autografów. Padły pytania, kiedy dziennikarz znów odwiedzi Barcin - miejmy nadzieję, ze stanie się to w niedalekiej przyszłości.
Olga Gralak-Ćwikła