„Igłą malowane” Spotkania z cyklu „Artyści gminy prezentują” organizowane w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Barcin cieszą się wśród użytkowników biblioteki niesłabnącym powodzeniem. W cyklu prezentowane są prace artystów znanych i cenionych w gminie Barcin, także tych, którzy w swej artystycznej działalności stawiają pierwsze kroki. Na kolejne wydarzenie z cyklu, wernisaż Pani Heleny Konieczka, który odbył się 12 marca 2014 roku przybyło kilkanaście osób zaciekawionych jej talentem.

Pani Konieczka zajmuje się robótkami ręcznymi – haftem, frywolitką, pracą na szydełku; stąd tytuł jej wystawy: „Igła malowane”. Szczególne miejsce w działalności artystki zajmuje haft pałucki. Zainteresowała się nim dzięki śp. Pani Zofii Dams, znanej hafciarce i popularyzatorce tego rodzaju sztuki ludowej. Od tego czasu za swą działalność w dziedzinie haftu pałuckiego Pani Helena Konieczka zbiera zasłużone laury na konkursach i wystawach sztuki ludowej. Wiele spośród otrzymanych dyplomów i nagród zaprezentowała zebranym gościom.

Haft pałucki powiązany jest z pałuckim kobiecym strojem ludowym, zdobi fartuchy, halki, kryzy i czepki. Charakterystyczne dla haftu pałuckiego jest wykonywaniu wzoru białą nicią na białym płótnie (lub materiale w paski w przypadku fartuchów). Jedynie czerwone halki, tzw. piekielnice, zdobi się haftem czarnym. Wzory są roślinne – kwiaty, gałązki, liście, prowadzone płynną, miękką, często symetryczną linią. Kolejną cechą wyróżniająca haft pałucki jest jego wypukłość, która uzyskuje się poprzez naszywanie nici na tzw. „okrętkę”. Obecnie haft pałucki coraz częściej stosuje się w oderwaniu od stroju ludowego – tradycyjne wzory przenoszone są na współczesne obrusy, serwety, bieżniki, bieliznę pościelową etc. Na wystawie Pani Heleny Konieczka prezentowane są zarówno takie prace, jak i fragmenty stroju ludowego. Nie koniec jednak na tym: w czytelni biblioteki zobaczyć można również misterne serwety i obrusy wykonane na szydełku i inne dzieła.

Na wernisażu Pani Konieczka panowała miła, niemal rodzinna atmosfera. Przyczyniły się ku temu koleżanki artystki, również hafciarki, które licznie przybyły na spotkanie. Pani Konieczka chętnie odpowiadała na pytania i dzieliła doświadczeniem. Robiła to z właściwym sobie poczuciem humoru. Szczególnie wiele miejsca w rozmowie poświęcono śp. p. Zofii Dams, która dla wielu barcińskich artystek był nauczycielką i mentorką. Łatwo zauważyć, że panie, które były jej uczennicami stanowią zwartą grupę, które łączy nie tylko wspólna pasja, ale i wzajemna sympatia.

Wystawy Pani Heleny Konieczka oraz innych artystek zajmujących się haftem pałuckim dowodzą, że sztuka ludowa Pałuk w postaci haftu ma się w naszym mieście dobrze. Mamy się czym chwalić.

Olga Gralak-Ćwikła

 

{jcomments on}