Romanse … z dreszczykiem w tle – spotkanie z Agnieszką Lingas-Łoniewską .

Spotkanie z autorem ulubionych książek jest prawdziwą frajdą dla czytelnika i przeżyciem, które na długo zapada w pamięci. Daje możliwość poznania ludzi pióra, uczy odbioru literatury, zachęca do czytania, a niekiedy i do podjęcia własnych prozatorskich prób. Takim wydarzeniem było spotkanie z Agnieszką Lingas-Łoniewską, pisarką, polonistką, które odbyło się 29 sierpnia 2018 roku w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Barcinie. Wieczór autorski zorganizowany został w ramach projektu „Polski da się lubić” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Pani Agnieszka mieszka we Wrocławiu. Z wykształcenia jest polonistką. Na rynku wydawniczym zadebiutowała w 2010 roku powieścią „Bez przebaczenia”. Napisała blisko trzydzieści książek, m.in.: „Skazani na ból”, „Jesteś moją dzikusko”, „Piętno Midasa”, „Zakład o miłość”, „Szósty”, „W zapomnieniu”, „W szpilkach od Manolo”, „W szponach szaleństwa”, „Wszystko wina kota”, „Pensjonat pod świerkiem”; dylogię: „Kiedy zniknę”, „Kiedy wrócę”; trylogie: „Zakręty losu”, „Łatwopalni” i „Szukaj mnie wśród lawendy”. Jest laureatką wielu nagród i wyróżnień. Jej powieści łączące wątki obyczajowe, kryminalne, sensacyjne z romansem dostarczają wielu emocji i zdobywają coraz większe grono czytelników.

Podczas spotkania z barcińską publicznością Agnieszka Lingas-Łoniewska opowiadała o tym, jak to z małej dziewczynki, obdarzonej niezwykłą fantazją i marzącej o zawodzie nauczyciela, wyrosła pisarka. Pani Agnieszka swoje niesamowite pomysły, zmyślone historie zapisywała w „specjalnym zeszycie”. Tak powstawały powieści do przysłowiowej szuflady. Pracując w korporacji pochwaliła się swoją twórczością koleżankom, publikowała teksty w Internecie. Namowy koleżanek, milionowe odsłony i dobre recenzje wystarczyły, aby rozesłać teksty do wydawnictw.

Autorka w ciekawy sposób i z poczuciem humoru wprowadziła uczestników spotkania w świat tworzonych przez siebie książek. Zebrani usłyszeli barwne opowieści o postaciach żyjących na kartach powieści, o ich fantazyjnie kreowanych sylwetkach - dwuznacznych moralnie. Pani Agnieszka przyznała, że nie jest zwolenniczką happy endów, zdecydowanie bardziej podobają jej się smutne i otwarte zakończenia.

Agnieszka Lingas-Łoniewska mówiła również o swoich działaniach okołoliterackich, stronach, blogach internetowych propagujących czytelnictwo, aktywności recenzenckiej, grupie fanowskiej i o tym, że literatura łączy ludzi.

Nasz gość nawiązał świetny kontakt z publicznością, która zadawała wiele pytań a autorka udzielała na nie wyczerpujących odpowiedzi. W spotkaniu wzięli udział nie tylko mieszkańcy Barcina ale i miłośnicy twórczości Agnieszki Lingas-Łoniewskiej z okolicznych miejscowości.

Prawdziwą frajdą dla czytelników była możliwość zakupu książki z autografem i dedykacją pisarki. Nie zabrakło wspólnych zdjęć i kuluarowych rozmów.

Renata Grabowska

Galeria